Komerski, z całym szacunkiem, ale jak miałem go nazwać?
No ale gdyby koty miewały nazwiska to… 😆
Kot na razie jest całkowicie przerażony. Tulenie, drapanie i zabawy pomagają tylko na chwilę. Całą noc piernik miauczał, aż w żonie wezbrał instynkt mordercy. 😉
No ale damy radę…
Wybaczcie, ale chciałbym zapytać, czy był już poruszany na jakimś z waszych blogów temat Miłości i życia w parach? 🙂 Chciałbym poznać wasze opinie dotyczące tego tematu, więc na wszelki wypadek pytam was, a sam teraz idę szukać po waszych blogach.
P.S. Uważam was za osoby inteligentne i skore do dyskusji, z tego więc powodu pytam o temat mnie interesujący w chwili obecnej. Naprawdę uwielbiam czytać opinie innych.
wydrylowany – To ja się chętnie wypowiem. Miłość uważam za rzecz ważną w życiu każdego hokopokowiańczyka,a nawet słucham ostatnio płyty A Love Supreme i piszę o seksie. 😉
wydrylowany, to ja też się chętnie wypowiem. Mam wrażenie, że na ten temat chętnie wypowiadają się 😉 tylko ci, którzy mają o nim pojęcie niewielkie: księża, stare panny oraz samotni podstarzali profesorowie, albo ci, którzy mają w tym jakiś interes: wielodzietne rodziny nakłaniające cię do stosowania metody objawowo-termicznej.
temat jest bardzo mocno uwikłany w różne ideologie. wg mnie jak jesteś w stanie kontrolować sex i miłość człowieka to masz go w garści, czyli jest o co walczyć. 😀
Poziom zagłębienia się w temat Komerskiego wydaje się jak najbardziej na miejscu. Ja Kocham żonę, syna, już trochę kota, Loreenę McKennitt, Komerskiego, Hoko i wogóle wszystkich ludzi na świecie poza sąsiadem z dołu w czasie gdy robi bigos i jednym gościem, któremu zawsze chciałem dać w mordę, ale nie mogę go spotkać.
No i polecam „Buntownika z wyboru”, „Lepiej być nie może” jako filmy o miłości opowiadające ciekawe.
wydrylowanyhazardius said:
Ale ładny kot. Szkoda, że mam uczulenie… ; /
Torlin said:
Uwielbiam dachowce, są najpiękniejsze na świecie. I najinteligentniejsze.
zeen said:
To Hoko tak wygląda? Nie powiem, elegancki kotecek 🙂
dru' said:
Mi też się podoba. Mam nadzieję, że się nie obrazi, że umieszczam jego zdjęcia w Internecie. 🙂
Teloch said:
To Hoko nie siedzi tam za oknem?
komerski said:
Nazwałeś kota Hoko??? LOL
Hoko said:
O żeż… 😆
Nie no, Hoko jak się patrzy, a na pierwszym zdjęciu to się chyba nawet trochę boczy… I dobrze, że bury, te są najbardziej hokowe 😀
Dru, pocałowałeś go, jak prosiłem?
dru' said:
Oczywiście, że pocałowałem. Dwa razy.
Komerski, z całym szacunkiem, ale jak miałem go nazwać?
No ale gdyby koty miewały nazwiska to… 😆
Kot na razie jest całkowicie przerażony. Tulenie, drapanie i zabawy pomagają tylko na chwilę. Całą noc piernik miauczał, aż w żonie wezbrał instynkt mordercy. 😉
No ale damy radę…
Torlin said:
„w żonie wezbrał instynkt mordercy – No ale damy radę…”. Jejku – co dacie radę?
dru' said:
Przetrzymać kolejne noce. 🙂
wydrylowanyhazardius said:
Wybaczcie, ale chciałbym zapytać, czy był już poruszany na jakimś z waszych blogów temat Miłości i życia w parach? 🙂 Chciałbym poznać wasze opinie dotyczące tego tematu, więc na wszelki wypadek pytam was, a sam teraz idę szukać po waszych blogach.
P.S. Uważam was za osoby inteligentne i skore do dyskusji, z tego więc powodu pytam o temat mnie interesujący w chwili obecnej. Naprawdę uwielbiam czytać opinie innych.
komerski said:
wydrylowany – To ja się chętnie wypowiem. Miłość uważam za rzecz ważną w życiu każdego hokopokowiańczyka,a nawet słucham ostatnio płyty A Love Supreme i piszę o seksie. 😉
dru' said:
wydrylowany, to ja też się chętnie wypowiem. Mam wrażenie, że na ten temat chętnie wypowiadają się 😉 tylko ci, którzy mają o nim pojęcie niewielkie: księża, stare panny oraz samotni podstarzali profesorowie, albo ci, którzy mają w tym jakiś interes: wielodzietne rodziny nakłaniające cię do stosowania metody objawowo-termicznej.
temat jest bardzo mocno uwikłany w różne ideologie. wg mnie jak jesteś w stanie kontrolować sex i miłość człowieka to masz go w garści, czyli jest o co walczyć. 😀
Poziom zagłębienia się w temat Komerskiego wydaje się jak najbardziej na miejscu. Ja Kocham żonę, syna, już trochę kota, Loreenę McKennitt, Komerskiego, Hoko i wogóle wszystkich ludzi na świecie poza sąsiadem z dołu w czasie gdy robi bigos i jednym gościem, któremu zawsze chciałem dać w mordę, ale nie mogę go spotkać.
No i polecam „Buntownika z wyboru”, „Lepiej być nie może” jako filmy o miłości opowiadające ciekawe.
I się rozgadałem…
komerski said:
To ja jeszcze do listy filmów dorzucę „Cienistą dolinę” z Hopkinsem w roli C.S. Lewisa. Ten film jest w stanie poruszyć nawet mnie.
Dru na litość… seKS, seKS, seKS… 🙂
Hoko said:
A słyszeliście o „sex wars”? 🙂
Hoko said:
Dru, czy tego kota to czasem komu nie podwędziłeś, że taki wystraszony?
komerski said:
Sex wars? To Strindberga, tak? 🙂
dru' said:
Ehhh… poddaje się amerykanizacji bezwiednie, Komerski…
A co do filmu to pewnie chodzi o ten:
http://www.imdb.com/title/tt0190774/
Nie wiem czy to taki super film. Zaledwie 5 gwiazdek na 10 możliwych.
A co do kota to ja nie wiem. Trzeba by było się go zapytać czego się boi, ale on gadać nie chce…